Magdalena Gałęzia– miłośniczka kotów i pieszych podróży, horrorów, dziwnej muzyki, przyrody oraz dobrych książek. Sympatyczka demonologii ludowej, wszelakiej magii, dziwnych opowieści. Zapalona szufladowa pisarka, etatowy odludek, który zaskakująco szybko nawiązuje kontakty. Służąca dwóch kotów: Chucka i Lósi. Nie lubi: sprzątania, nietolerancji dla ludzkiej odmienności, ogólnie pojętej głupoty, tłumów, nadmiaru słodyczy, niedostatku ciszy. Lubi: zdystansowanych ludzi z czarnym poczuciem humoru, wolność, las i góry, w których można znaleźć więcej odpowiedzi, niż stawia się pytań.